Taylor o obnażaniu się.
"To cud, że niektóre części ciała mi nie odmarzły, kręcąc niektóre sceny. Nie wiem, czemu ludzie mi nie wierzą, ale bieganie cały czas bez koszulki nie jest miłe i wygodne. Wszyscy, cała ekipa jest ubrana, a ja jeden trzęsę się nago..."
Robert o chodzeniu bez koszulki.
"Miałem muskuły góra przez jakieś 2 tygodnie. Starałem się nie jeść słodyczy, żeby dobrze wypaść w scenach bez koszulki. Kiedy jednak zobaczyłem, jak Taylor nagrywa swoje i że moja klata nie wygląda tak jak jego, poszedłem do minibaru i zjadłem dwie tabliczki czekolady."
Kristen o wampirzych żółtych oczach.
"Te soczewki były straszne. Żółte ograniczały widoczność,nie widziałam wyraźnie, zdarzało się, że potykałam się o mniejsze przedmioty bo po prostu ich nie zauważałam. Rzeczą z planu, z którą najchętniej się rozstaję, są soczewki."
Rob o scenie seksu.
"Wszystko w tej scenie sprowadzało się do popychania! Wciąż powtarzali, że poza tym mam się nie ruszać. Najchętniej przyczepiliby mi rodzaj smyczy na plecach, żebym mógł tylko popychać. (...) Chcieli zobaczyć popychanie!"
Taylor Lautner o tym, czy Bella wybrała właściwego mężczyznę.
"Wiecie... ja wciąż się nad tym głęboko zastanawiam..."
Taylor o scenie tańca.
" To było okropne i bardzo stresujące, zwłaszcza, kiedy mi powiedzieli, że mają być obroty i inne takie. Zapytałem: "Zwariowaliście? To nie jest Taniec z Gwiazdami!". Myślałem, że to będzie zwykły, prosty taniec i ostatecznie tak było, ale pojawiło się tam kilka obrotów a ja nienawidzę tańczyć! "
Nikki Reed o Taylorze i jego zachowaniu.
"Na początku strasznie mnie denerwował. W filmie non stop skakaliśmy sobie do gardeł, na planie w sumie też. Dopiero pod koniec kręcenia BD1 dostrzegłam w nim fajnego kumpla i od tamtej pory zaczęliśmy się bardziej wspierać niż denerwować nawzajem... Chociaż oczywiście, dogryzaliśmy sobie nadal, choć już nie w taki wredny sposób."
I jak, podobało się? :)
Mi najbardziej spodobała się wypowiedź Roberta na temat klaty i Taylora, czy Bella dobrze wybrała i Nikki.
A Wam, która najbardziej się podobała? :)
Całusy i liczę na przynajmniej 2 komentarze :3
Mam pytanie, jest ono głównie do Rose.
OdpowiedzUsuńMianowicie... Dlaczego Ness nie została adminką na twoim blogu a wzamiar za nią wzięłaś jakąś Patrycję, która już długo notki nie dodała? W dodatku od razu po przejściu stażu przeszła na jakiś głupi urlop. Nie rozumiem twojego postępowania, niby jest to twój blog a zachowujesz się jakby wcale cię nie obchodził.
Pomimo tego nie ma na nim żadnych fajnych rzeczy.
Za blogu znalazł się post ''Podsumowanie stażu Ness''.
UsuńRadzę go dokładnie przeczytać i zapoznać się z regulaminem bloga : )
Chcę jeszcze zauważyć, że Ness była stażystką, NA OKREŚLONY CZAS. Niestety nie spełniła większości punktów zawartych w regulaminie, dlatego też nie została z nami na dłużej :/
:)
Chciałabym podkreślić, że Ness była stażystką na blogu a dla stażystów jest regulamin, do którego należy się dostosować. Nie spisała się i dlatego z nami nie została. Chyba jakoś szczególnie jej nie skrzywdziłam, w dodatku nie rozumiem dlaczego nadal wracamy do tego tematu. Czasu nie cofniemy, Ness już do naszej załogi nie wróci.
UsuńPatrycja jest świetną adminką i jestem z niej bardzo zadowolona. Do regulaminu się stosowała, była aktywna na blogu i dlatego staż przeszła pomyślnie. Nie dodaje postów, ponieważ aktualnie jest na urlopie a oznacza to przerwę, do której każda z nas ma prawo.
Jest to mój blog a wcale mnie nie obchodzi? Dlaczego tak uważasz drogi anonimie?
Skoro nie ma na nim żadnych fajnych rzeczy to dlaczego go czytasz i jesteś tak dobrze poinformowany o tym co się tutaj dzieje?
Pozdrawiam :)
Pozwólcie, że i ja się wypowiem.
UsuńDrogi Anonimie.
Jeśli nie pasuje Ci to, że Ness od nas odeszła, to już twój problem.
Nie musisz czytać tego bloga.
Czy ktoś Cię do tego zmusza?
Więc bardzo proszę nie zaśmiecaj tutaj nam takimi komentarzami.
Nie chcę być nie miłą, czy coś, bo każdy ma swoje zdanie i trzeba je uszanować.
Ale to nie znaczy, że możesz mnie obrażać.
Czemu mnie nie ma i nic nie dodaję?
Żadna tajemnica, już piszę.
Mam remont w domu, taki bardziej generalny i jestem u babci u której niestety nie ma neta.
Piszę to na informatyce.
Niestety wyszło to tak akurat po stażu.
NIE MOJA DECYZJA, TYLKO MOICH RODZICÓW, KTÓRYCH SZANUJĘ, WIĘC NIE BĘDĘ SIĘ SPRZECIWIAĆ. (przepraszam za Caps Lock).
Zakończmy już tą dyskusję.
Dobranoc i bardzo proszę mnie bezpodstawnie nie obrażać.
Pozdrawiam. ;D
Wow! Bardzo fajna i ciekawa notka!
OdpowiedzUsuńNajbardziej mi się podoba ostatnia wypowiedź : )
Pozdrawiam ; *****
Oj, bardzo dziękuję! :D
UsuńMi też się ona podoba :**
Do dyskusji wyżej się nie przyłączam, ponieważ można powiedzieć, nie jestem w temacie i wypowiadać się nie będę, bo sama jestem stażystką. Jeżeli jednak Ness nie dodała wymaganej liczby postów, to chyba dobrze zrobiłyście wyrzucając ją.
Amen :3
Świetna notka Esther ;DD
OdpowiedzUsuńŚwietnie spisujesz się na blogu .
Jesteś lepsza ode mnie ;DD
Tak dalej ;)
A to co Nikki powiedziała o Taylorze (y)
Pozdrawiam i czekam na więcej.
(skomentuję jak się do neta dostanę) ;)
Dziękuję :"D
UsuńNie, lepiej się nie spisuję :3 xD
Ale cieszę się, że tak uważasz. Staram się trochę, żeby notki były niecodzienne i chyba mi się nawet udaje :D
Enjoy :3
"Chcieli zobaczyć popychanie!"
OdpowiedzUsuńA kto by nie chciał?! Ja to w ogóle chciałabym cię zobaczyć, tak na sekundę, dwie, ewentualnie całe życie <33
Hahaha, szczery komentarz :D
UsuńBo ja zawsze jestem szczera <3
UsuńKocham twój blog. I ♥ Twilight
OdpowiedzUsuń